Witaj,
od dziś chciałabym się z Tobą podzielić moją walką z kilogramami. Jeśli jest to dla Ciebie interesujące zapraszam do czytania, komentowania, wspierania i dzielenia się swoją walką. Tytułem wstępu próbowałam wiele razy się odchudzać, ale nigdy nie konsekwentnie. To się dziś zmienia, bo dziś jest pierwszy dzień reszty mego życia.
Wiek: 22 lata
Wzrost: 164 cm
Waga: 69,3 kg
Największa waga: ponad 74kg
Największa waga: ponad 74kg
Cel I: 67 kg (żeby pozbyć się nadwagi) może uda się do niedzieli?
Cel II: 65 kg
Cel III: 60 kg
Cel IV: 55 kg
Śniadanie:
- jajecznica z dwóch białek i żółtka (2x17+63)
- 7 plasterków zielonego ogórka (5)
- 1 plasterek pomidora (3)
- 0,75l herbaty z dwóch torebek: zwykłej czarnej i wspomagającej trawienie. (0)
KCAL: 105
Obiad:
1/2 porcji i naprawdę się najadłam!
- 60g mięsa z udka kurczaka (75)
- 1/2 łyżeczki oleju (22)
- 40g pora (10)
- 1 pieczarka (60g) (9)
- sól, pieprz
Kcal: 58
W międzyczasie:
- 1,5l zielonej herbaty (0) + herbatka malinowa
- 2 tab rutinacea (0)
- witaminki (0)
Obiad:
1/2 porcji i naprawdę się najadłam!
- 60g mięsa z udka kurczaka (75)
- 1/2 łyżeczki oleju (22)
- 40g pora (10)
- 1 pieczarka (60g) (9)
- sól, pieprz
Kcal: 58
W międzyczasie:
- 1,5l zielonej herbaty (0) + herbatka malinowa
- 2 tab rutinacea (0)
- witaminki (0)
Ćwiczenia:
- 300 brzuszków
- 20 min rowerka
- 300 brzuszków
- 20 min rowerka
Bilans na dziś: 163 kcal!
i jeszcze:
Najgorsze jest to, że nie czuję głodu tylko apetyt. Chcę jeść z nudów albo z nerwów. Nie wiem jak to zwalczyć.
O jaki kalendazyk Ci chodzi? Odnosnie okresu czy ten z boku zielony? Odpowiedz mi na maila lipslikemorphine@onet.pl i prosze podpisz sie nickiem z bloga, bym wiedziala ze to Ty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, LLM.